Ulubieńcy Czerwca

Hello People ♥

Tym razem trudno jest mi pisać ulubieńców ze względu że na blogu długo nie było moich zdjęć i notek lifestylowych. Natomiast chciałam zrobić ulubieńców jeszcze w czerwcu, a nie w lipcu. Mam wam dużo do powiedzenia o tym co się u mnie działo, ale jak na razie przejdę do pokazywania moich ulubionych rzeczy w tym miesiącu.

♥Ziaja - To jedyny szampon z którego jestem w stu procentach zadowolona. Moje włosy zawsze po uczesaniu się puszą, (to jeden z powodów dla których je prostuje)czego nienawidzę. Natomiast dzięki  temu szamponowi są one idealnie wygładzone więc przez pierwszy dzień nie muszę ich prostować. Z dodatkiem odżywki efekt jest jeszcze lepszy.

♥Pharmacy - Nie wiem czemu, ale już od dawna kusiło mnie żeby kupić ten szampon. I mimo tego że nie jest taki dobry jak ten z Ziaji to i tak ma świetne działanie no i zapach również.

♥Marion - Dopiero co dowiedziałam się że jest takie coś jak spray o efekcie plażowych fal. Włosy po tym spray'u na prawdę nieziemsko pachną i do tego wyglądają jak bym wyszła prosto z morza. 

♥Wella - Pierwszy raz w swoim życiu używałam lakieru do włosów. I muszę przyznać że ten z Welli jest na  prawdę trwały. Miałam go około pięciu godzin, a loki nawet mi się nie rozwaliły. Do tego jego zapach jest na prawdę wspaniały.

♥Cztery Pory Roku - Wcześniej używałam tego samego kremu do rąk tylko z dodatkiem aloesu. Tym razem skusiłam się na ten o zapachu wiśni japońskiej. Muszę wam przyznać że nie mogę się go na wąchać.

♥Tutti Frutti - Ten balsam mam około 2 tygodnie i używam go codziennie, a nawet nie widać żeby mi go brakowało. Krem jest bardzo wydajny i do tego ma wyśmienite zapachy. Teraz tylko czekam ąż skończy mi się ten by móc kupić następny.

♥Venus - Ja osobiście używam tego żelu do twarzy i na prawdę jest godny polecenia. Mam mieszana skórę przez co jest ona zawsze rano tłusta, a taki żel idealnie ją wysusza. Nie podrażnia skóry i do tego nawilża i łagodzi.

♥Avon - Jak wiecie nie jestem miłośniczka błyszczyków i rzadko który mi się spodoba. Natomiast ten z Avon przypadł mi do gustu tylko ze względu na swój brzoskwiniowy kolor. 

♥Golden Rose - Chciałam dać ten lakier ze względu że ten czerwiec przechodziłam w tym kolorze paznokci. Kolor nude jest chyba moim ulubionym kolorem jaki można mieć na paznokciach. Coś czego nie polecam to tego koloru z Golden Rose co mam ja. Na paznokciach wyglądał bardzo ładnie, natomiast kiedy weszłam pod prysznic lakier zdarł się na samych czubkach paznokci.

♥Rimmel - Ten tusz używam już od końcówki maja jest on jednym z moich ulubionych tuszy jakich do tej pory używałam. Kupując go myślałam że on jedynie wydłuża rzęsy, ale on w dodatku idealnie je pogrubia. rzęsy po umalowaniu wyglądają na prawdę niesamowicie.

♥Gumki - Pewnie każdy z was zna te wspaniałe gumki do włosów. Na początku nie chciało mi się wierzyć że one nie wyrywają włosów, bo chyba każde to robią. Natomiast te gumki na prawdę tego nie robią. Przez co przechodziłam w nich chyba cały ten miesiąc, czy na ręce czy na głowie.

♥Okulary - Szukałam ich długi czas i w końcu udało mi się je znaleźć. Okulary idealnie nadają się do każdego outfit'u, do różowej sukienki czy do czarnej, szarej bądź białej. Kocham rzeczy do których mogę założyć  co chce i mój outfit nadal wygląda idealnie.

♥Przekąska - Jak kupuje czekoladę to tylko z Milki, ponieważ moim zdaniem są one najlepsze. Moim zdaniem ta milka bez jednej kostki ma ten sam smak co ta zwykła, mleczna. Ta milka jest od teraz jedna z moich ulubionych.

♥Serial - American Horror Story. aktualnie zakończyłam sezon 2 i muszę przyznać że jestem pod wrażeniem. Wszyscy mówią że najlepszym sezonem jest pierwszy, ale według mnie to drugi jest pełen akcji i psychozy. Trzymał mnie on od początku do końca w nie pewności i strachu co się może wydarzyć. Dzięki temu sezonowi nauczyłam się zwracać uwagę na najmniej podejrzane osoby, bo to one zawsze mają najwięcej sekretów. Aktualnie jestem na trzecim sezonie i jestem ciekawa jak to wszystko się potoczy.

Muzyka