31 maj 2016

Konwentowy Haul


Jeżeli czytacie mojego aska, mogliście przeczytać o relacji z konwentu TU. Jak obiecywałam dzisiaj (w końcu) pojawia się haul z konwentu.


1 Manga - Jadąc na konwent kupować mangi zamiaru nie miałam, ale kiedy zobaczyłam 9 tom Snk to uwierzcie mi. Gdybym go nie kupiła , nie wyszłabym stamtąd.


2 Uszy - tego również zamiaru nie miałam kupować. W większości były one albo na opasce (wolałam spinki), albo w nie najlepszym stanie. natomiast kiedy zobaczyłam te do tego chyba w najlepszym z tamtych kolorów i o wiele niższej cenie. To czemu nie?





3 Plakaty - Pierwsza rzecz którą zobaczyłam po wejściu na konwent ,jak i jedna przez którą miałam wielkiego banana na twarzy przez cały dzień. Spędziłam chyba 15 minut stojąc i szukając plakatu na którym jest wyłącznie Hobi, ale nie było takiego zdjęcia na którym w 100% by mi się podobał.



4 Przypinki - Tutaj troszkę żałuje że nie kupiłam ich więcej. jeśli chodzi o przypinki to były one naprawdę śliczne, aż do tej pory mam w głowie wygląd niektórych i wyrzuty że ich nie kupiłam.



5 Pocky - To chyba rzecz bez której nie ma konwentu. Kiedy otworzyłam paczuszkę to momentalnie dało się poczuć zapach truskawki a w smaku czuć było mleczko truskawkowe. Pierwszy raz jadłam je właśnie na konwencie, i pewnie gdyby nie wycieczka na 3 piętro szkoły, moją przekąską było by pepero.



6 LOTERIA - tutaj taki mały dodatek który udało mi się wygrać na loterii.

love u