1 lut 2015

Baby Lips

Dziś napiszę wam małą recenzje na temat pomadek Baby Lips i co o nich sądzę. Jak widać na zdjęciu mam je tylko dwie ale mam je już od dłuższego czasu zwłaszcza tą różową. Jak na razie nie jestem w dobrej formie więc nie chce robić zdjęć swojej osoby. Posty miały się pojawiać co dzień ale niestety będę je pisać co 3-4 dni może jutro będę w formie to zrobię kilka zdjęć ale nie obiecuje.

    Zacznę pierw od różowej pomadki( ze względu że i tak była pierwsza)
 
    Zacznijmy od tego że mam ją od października-listopada więc trochę już u mnie jest. Więc muszę powiedzieć że jest naprawdę świetna ten sam kolor na ustach co na pomadce. Osobiście nie maluję się nią na co dzień bo jak dla mnie jest za bardzo 'różowa'. Maluje się nią jedynie na jakieś imprezy u mnie w szkole(na które i tak mało chodzę).

Pierwszy raz pomalowałam nią usta na dyskotekę w mojej szkole, tylko po to by moje usta miały bardziej różowy kolor. Przyznam że na początku strasznie mi się podobała,, trzymała bardzo długo i nadawała naprawdę ładny kolor. Mogę wam ją szczerzę polecić, a szczególnie osobą które nie przepadają za błyszczykami, tak jak ja. 

Więc jeśli szukacie jakiejś pomadki i lubicie takie kolory jak czerwień lub róż i które są naprawdę dobre to Baby Lips.

 
  Dzis Może teraz opiszę wam tą drugą pomadkę, mnie na swoim kolorem trochę zniechęciła.  Może teraz opiszę wam tą drugą pomadkę, mnie ona swoim kolorem trochę zniechęciła. Sprawdzając na skórze jej kolor nie mogłam nic dostrzec czyli wiadome było że jak pomaluje nią usta to że i one będą mało widoczne, ale na szczęście tak nie było. Wręcz strasznie spodobał mi się jej kolor jest on taki jak by kremowy, łososiowy?. Tą pomadką maluje się praktycznie codziennie ze względu na to że jest mało widoczna, i jednocześnie chroni moje usta przed zimnem, a ja niestety mam skłonność do obgryzania ust bo są one za suche.

Polecę ją osobą które nie przepadają za tym jak ich usta mają kolory tęczy i żeby za bardzo się nie wyróżniały i miały tylko jednolity kolor.  Nie polecam kupna ich osobą które nie lubią miętowych pomadek/błyszczyków, sama nie jestem ich wielką fanką ale jakoś mi to już nie przeszkadza.

Mam nadzieje że post wam się podobał. Jeżeli tak to komentujcie ten post to takich postów będzie więcej.

1 komentarz:

  1. ja także używam :)
    zapraszam issku.blogspot.com
    jeśli ci się podoba zaobserwuj :)

    OdpowiedzUsuń